W dzień InO-"Szyszunia" przybyłem do pięknego miasta. Mając wystarczającą ilośc czasu oddałem się podziwainiu jego uroków. Zwiedziłem je, wystarczająco jak na pół dnia, jednak niewystarczająco by móc powiedzieć, że je znam. Migawki z niektórych jego miejsc prezentuję.
[2009.09.25, Zielona Góra]